Premier League - Aston Villa - Arsenal Londyn 0:3
Bramki: Ozil (32), Welbeck (34), Cissokho (36-sam.)
Widzów: 40 013
Cena biletu: 42 funty
Drugim, po Rijece, moim zagraniczny celem na ten rok był mecz najlepszej ligi świata - Premier League. Początkowo myślałem o Fulham - ale wiosną nie miałem nastroju na dalsze wyjazdy a drużyna z Londynu spadła z ligi. Kiedy znałem datę wyjazdu do Wielkiej Brytanii to początkowo chciałem udać się na mecz Newcastle ale wolałem zobaczyć w akcji jakoś ciekawszą drużynę niż Hull. W końcu zauważyłem, że Aston Villa podejmować będzie Arsenal więc pozostało do załatwienia - zakup biletu. Ten bez problemu nabyłem poprzez stronę klubową. Miejscówka też fajna - bo drugi rząd tak więc widok miałem znakomity. Na początku meczu to Aston Villa była lepszą drużyną i miała okazję do zdobycia gola ale potem Arsenal w ciągu 5 minut zdobył 3 bramki i było pozamiatane. Najbardziej zaskoczył mnie doping kibiców Arsenalu który niemal bez przerwy prowadzony był przez całe spotkanie. Kibice Aston Villi początkowo również dobrze się prezentowali ale po stracie 3 goli zamilkli.
miejsca miałes super!!! Karol
OdpowiedzUsuń