IV Liga Lubelska - Sparta Rejowiec Fabryczny - Omega Stary Zamość 1:0
Bramka: Łukasz Kiejda (31)
Widzów: 250
Cena biletu: 5 zł
6 kolejka IV ligi lubelskiej to najwyższa pora by zobaczyć pierwszy w tym sezonie mecz jedynej drużyny której losy nie są mi obojętne. W pierwszych pięciu kolejkach Sparta trzykrotnie rozstrzygała losy spotkań na swoją korzyść i dwa razy dzieliła się z rywalami punktami. Oba remisy odnotowała na boiskach beniaminków - w Piszacu oraz Opolu Lubelskim.
Teraz przyszedł czas na potyczkę z Omegą Stary Zamość, która z dorobkiem 12 punktów (4 zwycięstwa i porażka) zajmowała przed obecną kolejką 3 miejsce. W poprzednim sezonie mecze Sparty z Omegą były bardzo zacięte i nie inaczej było w minioną sobotę. Mecz jak na spotkanie dwóch czołowych ekip IV ligi toczył się na dobrym poziomie. Co prawda nie obfitował w sytuacje bramkowe ale walki w nim nie brakowało. Często w takich spotkaniach pada tylko jedna bramka - tak było i tym razem i na szczęście strzeliła ją Sparta. W 31 minucie nieudana pułapka ofsajdowa spowodowała że Łukasz Kiejda znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Z drobnymi problemami ale ostatecznie udało mu się umieścić piłkę w bramce. W drugiej połowie Łukasz ponownie miał przed sobą tylko bramkarza ale tym razem piłkę wyłuskał mu Baranowski.
Zwycięstwo cieszy i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Za tydzień Spartę czeka ciężka potyczka z kolejnym beniaminkiem w Zamościu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz