czwartek, 10 sierpnia 2017

Jagiellonia Białystok - Sandecja Nowy Sącz 1:3

6 sierpnia 2017 r. Białystok
Ekstraklasa - Jagiellonia Białystok - Sandecja Nowy Sącz 1:3
Bramki: Sheridan (35) - Kolew (25), Cetnarski (50), Trochim (86-karny)
Widzów: 11 399
Cena biletu: 40 złotych



Po blisko pięciu latach ponownie pojawiłem się na meczu naszej Ekstraklasy. Co prawda mam z tej ligi już w kolekcji wszystkie stadiony ale część z nich zaliczyłem jeszcze sprzed ich modernizacji. Tak było w przypadku Białegostoku, gdzie na meczu byłem w 2009 roku. Na Jagiellonię chciałem pojechać na jakiś jej mecz pucharowy ale czekałem na atrakcyjnego przeciwnika. Niestety Gabala okazała się zbyt dużą przeszkodą dla Jagi i moje plany musiałem weryfikować. Sam mecz bardzo pozytywnie mnie zaskoczył – bo było to żywe i ciekawe spotkanie. Po raz pierwszy w życiu mogłem zaobserwować również działanie VAR – co ciekawe byłem pewny że pierwszy gol dla Sandecji padł ze spalonego ale po analizie sędzia postanowił wznowić grę ze środka pola. Gra Sandecji mogła się podobać i zasłużenie wywiozła ona z trudnego terenu komplet punktów. Z pewnością największym minusem wyjazdu był brak kibiców gości – niestety na ten mecz mieli zakaz. Doping gospodarzy na przyzwoitym ligowym poziomie. Po meczu musiałem szybko przemieścić się na dworzec, na szczęście 5 minut przed odjazdem wsiadłem do pociągu. 





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz