Raiffeisen Super Liga - FC Vaduz - FC Zurych 2:2
Bramki: Muntwiler (28, 48) - Sadiku (45-karny), Etoundi (71)
Widzów: 4 214
Cena biletu: 45 franków szwajcarskich
Nazajutrz udałem się najpierw do Buchs, skąd na piechotę doszedłem do Vaduz. Początkowo zamierzałem skorzystać z busa, ale trafiłem na moment, że nic nie jechało. Wybrałem drogę wzdłuż Renu i dojście do stolicy Lichtensteinu zajęło mi 30 minut. Tradycyjnie najpierw zwiedzałem miasto, a dopiero później udałem się na mecz. Postanowiłem trochę głębiej sięgnąć do kieszeni i zakupiłem bilet na trybunę wzdłuż boiska - co ciekawe była to trybuna dla kibiców gości. Stadion w Vaduz posiada aż dwie trybuny dla kibiców gości - ultras zajmują trybunę za bramką, a pikniki siedzą na tej samej trybunie co ja. Jest z niej ładny widok - m.in widać zamek. Sam mecz - dobre widowisko, dwukrotnie gospodarze prowadzili, ale ostatecznie musieli podzielić się punktami. Wizyta na meczu w Lichtenstein to jeden z moich celów na ten sezon - otóż był to mój 20 kraj w którym obejrzałem mecz piłki nożnej. Filmik z wojaży na mecze szwajcarskiej ekstraklasy jest dostępny pod poniższym linkiem:
https://youtu.be/yAVH_deWi4s
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz