IV Liga Lubelska - GKS II Bogdanka - Sparta Rejowiec Fabryczny 3:0
Widzów:100
Bramki: Michalak (24), Bancerz (41), Wójcik (90)
Początkowo myślałem o obejrzeniu w ten weekend innego spotkania. Miałem już wydrukowaną z google mapę miasta oraz ustaloną trasę dojazdu. Całkiem przypadkowo w piątkowe popołudnie trafił w moje ręce pewien artykuł, którego kilka zdań pozwolę sobie poniżej przytoczyć.
"Wszyscy gnamy przed siebie na złamanie karku - dom, praca, dom, praca. Mamy setki bardzo ważnych niecierpiących zwłoki spraw. Gonimy świat, który i tak wciąż nam ucieka...Zazwyczaj w pośpiechu niewiele rzeczy dostrzegamy, tymczasem stary świat odchodzi. Warto się od czasu do czasu choc na chwilę zatrzymać i rozejrzeć wokół...".
Proste, banalne słowa, które sprawiły że straciłem ochotę na pokonanie kilku setek kilometrów w celu obejrzenia meczu którego wynik tak naprawdę był mi obojętny. Zamiast tego postanowiłem wybrać się na mecz jedynej drużyny której wyniki leżą mi na sercu, z której większością zawodników jestem na ty.
Nie bez znaczenia miał również fakt iż mecz miał odbyć się na stadionie Górnika Łęczna, stadionie na którym po raz pierwszy obejrzałem mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, stadionie który swego czasu był zaliczany do najładniejszych obiektów w kraju.
Tyle smętów, co do samego meczu to na jego wynik spore znaczenie miała pierwsza połowa. Sparta wyszła mocno przestraszona, cofnięta niemal całym zespołem pod własne pole karne. Efektem takiej postawy była całkowita dominacja gospodarzy poparta dwoma bramkami.
Druga połowa dla odmiany toczyła się pod dyktando Sparty. Jednak żadnej z okazji nie udało się zamienić na bramkę. W doliczonym czasie gry zespół z mojej miejscowości dobił Krystian Wójcik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz