czwartek, 13 grudnia 2018

Banik Ostrawa - Bohemians 1905 Praga 2:0

8 grudnia 2018 r. Ostrawa
Fortuna Liga - Banik Ostrawa - Bohemians 1905 Praga 2:0
Bramki: Holzer (69), Stronati (90)
Widzów: 8 421
Cena biletu: 255 koron czeskich


Ponad 7 lat temu w Ostrawie rozpoczęła się moja przygoda z czeską piłką. Na kultowym stadionie Bazaly po raz pierwszy na żywo obejrzałem mecz czeskiej ekstraklasy. Teraz ponownie pojawiłem się na meczu w Ostrawie - ale już na stadionie miejskim. Do Czech pociągiem pojechałem z Jackiem. Na miejscu spotkaliśmy się z kolejnym Jackiem, z którym udaliśmy się do jednej z restauracji na dobry obiad. Bilety wcześniej mieliśmy zamówione, ale musieliśmy wydruki komputerowe zamienić w kasie na zwykłe bilety. Przed stadionem spotkaliśmy Arka. Tak się złożyło, że mieliśmy bilety na różne sektory i mecz oglądałem jedynie w towarzystwie Jacka, z którym przyjechałem do Czech pociągiem. Mecz był bardzo słaby i obawiałem się, że zakończy się bezbramkowym remisem. Na szczęście w drugiej połowie padły bramki. O wiele ciekawiej było na trybunach - dwie oprawy, piro i konfeti, do tego dobry doping. Po meczu spotkaliśmy się ponownie z Arkiem i kolejnym groundhopperem Rafałem. Dzięki Arkowi dotarliśmy na pociąg powrotny. Czasu było niewiele i zdążyliśmy niemal w ostatniej chwili. Mecz w Ostrawie był moim ostatnim meczem w 2018 roku. Teraz pora na odpoczynek.  


































1 komentarz:

  1. Została Opava i Pribram z czeskiej Ekstraklasy :) U mnie jeszcze 6.

    OdpowiedzUsuń