Liga Okręgowa Opole II - Włókniarz Kietrz - LZS Stary Ujazd 0:4
Bramki: Kampa (34), Gorzel (49), Karwot (54), Chojnowski (75)
Widzów: 120
Cena biletu: 5 złotych
Jak mecz w województwie opolskim to tradycyjnie w towarzystwie Jacka. Tuż przed 6 wyruszyliśmy pociągiem z Warszawy, by przed 12 dotrzeć do Raciborza, gdzie czekał na nas kolejny groundhopper - również Jacek. Dzięki jego uprzejmości mogliśmy obejrzeć dwa stadiony w Raciborzu i przyjechać do miejsca docelowego - miejscowości Kietrz. Wyjazd na ten mecz był mini zlotem groundhopperów, bo na miejscu czekał na nas kolejny miłośnik piłki nożnej - Arek. Towarzystwo tego dnia było przednie, więc nic dziwnego, że czas nam szybko i mile zleciał. Włókniarz Kietrz na przełomie XX i XXI wieku miał swoje pięć minut - przez trzy sezony występował nawet na drugim poziomie rozgrywkowym. Lata świetności klub ma jednak dawno za sobą i obecnie występuje zaledwie w lidze okręgowej. Kibice z pewnością pragną żeby w kolejnym sezonie klub występował w wyższej klasie i spotkanie z dotychczasowym liderem rozgrywek miało być okazją do zbliżenia się do spełnienia ich marzeń. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna - od początku goście lepiej prezentowali się, a w drugiej połowie niemal wyłącznie dominowali na boisku. Wynik końcowy bardzo wysoki, umacnia gości na fotelu lidera, na którym pozostaną przez co najmniej przerwę zimową. Po meczu Jacek odwiózł nas na dworzec kolejowy w Raciborzu i wróciliśmy do swoich domów. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za spotkanie i liczę, że w przyszłości jeszcze nie jeden raz uda nam się wspólnie obejrzeć jakiś meczyk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz