czwartek, 27 września 2012

Drukarz Warszawa - Legion Warszawa 6:2

26 września 2012 r. Warszawa
Liga Okręgowa Warszawa I - Drukarz Warszawa - Legion Warszawa 6:2
Widzów: 100


Zazwyczaj ciężko znaleźć mi wolny czas na obejrzenie meczu w środku tygodnia ale tym razem zrobiłem wyjątek. Pogoda za oknem dodatkowo zachęciła mnie na podróż w okolice Parku Skaryszewskiego, gdzie ulukowany jest stadion Drukarza Warszawa. Przeciwnikiem gospodarzy był inny stołeczny zespół - Legion.
Duży wpływ na losy spotkania miała sytuacja w 15 minucie - wówczas pierwszy w meczu rzut rożny wykonywał Drukarz. Po dośrodkowaniu piłkę z linii bramkowej wybił obrońca Legionu ale dobitka była skuteczna. Po tej akcji obrońca Legionu długo nie podnosił się z murawy a przed wznowieniem gry z środka boiska sędzia, prawdopodobnie za niecenzuralne słowa, jednemu z zawodników Legionu pokazał czerwoną kartkę.
Już do końca pierwszej połowy gra toczyła się niemal wyłącznie na połowie gości, którzy stracili jeszcze 3 bramki. Na drugą odsłonę Drukarz wyszedł lekko rozkojarzony, ale zdołał jeszcze dwukrotnie ukuć przeciwnika. Dwie ostatnie bramki zdobył jednak Legion - pierwsza po lobie z ponad 30 metrów a druga po rzucie karnym.












 









 

poniedziałek, 24 września 2012

Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:0

22 września 2012 r. Kraków
Ekstraklasa - Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1:0
Bramka: Genkow (16)
Widzów: 16 935
Cena biletu: 35 zł



Kraków to po Górnym Śląsku moje ulubione miejsce na piłkarskie podróże. Udało mi się zobaczyć w tym mieście już kilka meczy ale do minionej soboty nie byłem na stadionie najbardziej utytułowanej miejscowej drużyny - Wisły. Po słabym poprzednim sezonie w składzie Wisły nastąpiło kilka zmian. Pierwsze co można zauważyć to większa liczba Polaków w pierwszym skłądzie. W większości są to młodzi zawodnicy i póki co nie przekłada się to na jakość drużyny. 4 punkty w 4 meczach to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań sympatyków Białej Gwiazdy. Tym razem przeciwnikiem Wisły była Lechia Gdańsk - drużyna która gra w kratkę - 2 zwycięstwa (oba na wyjazdach) i dwie porażki.
Po dwóch porażkach spodziewałem się że Wisła będzie chciała się przełamać i odnieść zwycięstwo. Początek spotkania na to wskazywał - Lechia nastawiła się na obronę oddając inicjatywę miejscowym. Mecz był jednak przecięty - praktycznie trudno cokolwiek dobrego o nim napisać. Jedynego gola zdobył Genkow, który po dośrodkowaniu jedynej jaśniejszej postaci tego dnia - Meliksona, wyprzedził obrońców i pokonał Buchalika. O drugiej połowie można powiedzieć tylko że się odbyła. Wisła cofneła się do defensywy ale Lechia nie za bardzo kwapiła się do ataku. O wiele lepiej było na trybunach - dobry doping przez cały mecz kibiców Wisły oraz race na sektorze gości.